Złote Rybki na początku bardzo za rodzicami płakały,
Spać po obiadku na leżaczkach nie chciały.
Nie chciały zabaw i zajęć wcale,
Wyczekiwały kiedy mama i tata w drzwiach sali stanie ;)
Z czasem Rybki się zaadoptowały
I dobry przykład innym dawały.
Poznały swoich kolegów, zabawki i salę,
Zaczęły się uśmiechać i podczas zajęć pracować wytrwale.
Ciocie są dumne z postępów dzielnych Rybeczek,
Dlatego umieszczają na stronce kilka foteczek.
Żeby rodzice swoje dzieci zobaczyli i już się o nie, nie martwili.